|
Muffiny jaglane z jagodami |
Chwilowo
dom zamienił się w mały szpital :- ) Wszystkich zaatakował jakiś niewidzialny
wróg: kaszlemy, smarkamy, kichamy i próbujemy wrócić do zdrowia. Na ratunek
wyprowadziłam ciężką artylerię – cudowną kaszę jaglaną, zobaczymy jak sobie
poradzi z podstępnym wrogiem. Karmię wszystkich prosem serwując je na śniadanie,
obiad i podwieczorek - wkrótce spodziewam się więc spektakularnych efektów.
Żeby urozmaić dietę i nie zniechęcić całkowicie rodzinki do najlepszej z kasz
upiekłam jaglane muffiny, nikt się nie zorientował, że to lekarstwo;- )