Pewnie wiecie, że wiśnie to ulubione owoce moich chłopaków. Bardzo często piekę ciasta z tymi owocami, robię desery, dżemy albo po prostu pierogi. Co roku też zamrażam porcję wydrylowanych wiśni, przydają się zimą. Wiśnie wciąż jeszcze można kupić, skorzystajcie więc z okazji i upieczcie przepyszne luksusowe ciasto drożdżowe. Ciasto jest dość rzadkie, ale za to po upieczeniu wyjątkowo maślane, delikatne i puszyste, z kwaśnymi wiśniami, kruszonką i cukrem pudrem smakuje wyśmienicie. Jeśli nie znajdziecie już wiśni koniecznie upieczcie je ze śliwkami, morelami, albo jabłkami :)
Składniki na ciasto:
- 500 g mąki luksusowej
- 100 g cukru
- 1 łyżka cukru z wanilią
- 150 g masła
- 5 jajek
- 2 żółtka
- 40 g świeżych drożdży
- 200 ml tłustego mleka
- 50 ml śmietany kremówki
- szczypta soli
Kruszonka:
- 150 g mąki
- 100 g cukru
- 100 g masła
- miąższ z laski wanilii
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 600 – 700 g wydrylowanych wiśni
- 2 łyżki cukru
Wszystkie składniki powinny być w
temperaturze pokojowej.
Wiśnie wymieszać z cukrem i odstawić,
aby puściły sok.
Drożdże rozpuścić w letnim mleku, dodać
po 1 łyżce cukru i mąki, wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić w cieple
miejsce na około 20 – 30 minut.
Masło utrzeć z resztą cukru na puszysta,
białą masę. Do masy dodawać na zmianę całe jajka i żółtka, ciągle ucierając.
Mąkę przesiać z solą do miski, dodać
wyrośnięty rozczyn, śmietanę oraz w dwóch częściach masę maślano – jajeczną,
całość dokładnie wymieszać. Ciasto wyrabiać rękami około 20 minut, aż będzie
gładkie i elastyczne.
Wyrobione ciasto włożyć do miski, przykryć
lniana ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia (ciasto powinno podwoić
objętość). Wyrośnięte ciasto wyłożyć na posmarowana masłem blachę o wymiarach ok.
30x40 cm. Na wierzch ciasta równomiernie rozłożyć odsączone owoce i odstawić do
ponownego wyrośnięcia.
Przygotować kruszonkę rozcierając między
palcami cukier, mąkę, masło, wanilię i sól. Placek posypać kruszonką i piec
przez 30 – 35 minut w piekarniku rozgrzanym do 180°C.
Smacznego :- )
Drożdżowego ciasta nigdy nie odmawiam :-)
OdpowiedzUsuńSmacznie :-)
OdpowiedzUsuńSmaczne ciasto :) Uwielbiam wypieki z kwaskowatymi wiśniami pod kruszonką.
OdpowiedzUsuńSuper się prezentuje, szkoda tylko że u mnie w ogrodzie dawno już po wiśniach, a miałam ich sporo...
OdpowiedzUsuńCzy ciasto po ukończeniu ugniatania ma tworzyć spóją kulę czy ma być lejące?
OdpowiedzUsuń