Jeśli macie ochotę na coś słodkiego, coś czekoladowego, chrupiącego błyskawicznego, dziś polecam Wam przepis na ciastka. Idealne na podwieczorek lub na poprawę nastroju :- ) I choć na blogu znajdziecie sporo przepisów na ciastka, to niewątpliwie są to najlepsze ciastka czekoladowe jakie jedliśmy. Kruche, z rozpływającymi się w ustach kawałkami czekolady i lekko kwaśnymi śliwkami. Jeśli nie wierzycie koniecznie upieczcie je dziś popołudniu i sprawdźcie;- )
Składniki:
- ¾ szklanki maki
- ¼ szklanki kakao
- 100 g masła
- 1 jajko
- ½ szklanki cukru pudru
- 1 cukier waniliowy
- spora szczypta soli
- ¼ łyżeczki proszku do pieczenia
- ¼ łyżeczki sody
- 80 g suszonych śliwek pokrojonych w kostkę
- 100 g posiekanej gorzkiej czekolady
Śliwki
pokroić w kostkę. Czekoladę posiekać.
Wszystkie
składniki oprócz suszonych śliwek i czekolady wyrobić na gładkie ciasto. Dodać
owoce i czekoladę – wymieszać.
Piekarnik
rozgrzać do temperatury 175º C.
Z
ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, układać na blaszce wyłożonej
papierem do pieczenia, zachowując spore odstępy. Kulki lekko spłaszczyć.
Ciastka
piec przez ok. 12 – 15 minut. Studzić na kratce.
Smacznego:-
)
Źródło
przepisu: Moje wypieki
Bardzo fajny pomysł z tymi suszonymi śliwkami:))
OdpowiedzUsuńTakie ciasto teraz wpasowałoby się w moją kawę i pogodę za oknem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń