Tort malinowy podwójnie czekoladowy |
Wrzesień to u mnie miesiąc pełen rodzinnych spotkać, co chwilę jakieś urodziny, imieniny, rocznice… A jak wiadomo na imprezach koniecznie musi pojawić się ciasto. Na szczęście ciągle można kupić piękne maliny i przygotować z nich pyszny, bogaty tort na wyjątkowe okazje:- ) Tym razem upiekłam czekoladowy biszkopt z trzema kremami: czekoladowym, z białej czekolady i malinowym. Tort jest imponujący i na pewno może uświetnić niejedno spotkanie w miły gronie.
Składniki na ciasto (o średnicy
21 cm):
- 5 jaj
- 120 g cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- szczypta soli
- 120 g mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 30 g kakao
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 50 g startej na dużych oczkach gorzkiej czekolady
Spód tortownicy o średnicy 21 – 22 cm
wysmarować masłem. Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C.
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić
na sztywna pianę ze szczyptą soli. Stopniowo dodawać cukier i cukier waniliowy.
Kiedy piana będzie gładka i lśniąca dodać żółtka, całość zmiksować, tak aby
wszystkie składniki dobrze się połączyły. Do masy jajecznej przesiać wymieszane
obie mąki, kakao, proszek do pieczenia –
delikatnie wymieszać. Na koniec wmieszać
do ciasta starta gorzką czekoladę. Ciasto przelać do tortownicy i piec we wcześniej
nagrzanym piekarniku przez 20 – 25 minut, do tzw. „suchego patyczka”. Ciasto
wyjąć z piekarnika, przykryć lniana ściereczka i zostawić do ostygnięcia.
Krem czekoladowy:
- 375 g serka mascarpone
- 100 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 50 g masła
Serek mascarpone powinien być w temperaturze
pokojowej.
Do garnka wrzucić posiekaną drobno
czekoladę oraz masło – wszystkie składniki rozpuścić w kąpieli wodnej i wymieszać. Do
serka mascarpone dodać rozpuszczona i ostudzoną czekoladę, zmiksować razem na
gładki krem.
Mus z białej czekolady;
- 375 g śmietany 30%
- 125 g serka mascarpone
- 100 g białej czekolady
- 50 g masła
- 1 łyżka żelatyny
- 3 łyżki wody
- 200 g malin
Serek mascarpone powinien być w temperaturze
pokojowej.
Do garnka wrzucić posiekaną drobno białą
czekoladę, śmietanę oraz masło – wszystkie składniki rozpuścić w kąpieli wodnej i wymieszać. Żelatynę
rozpuścić w 3 łyżkach gorącej wody. Do serka mascarpone dodać ostudzoną
czekoladę oraz rozpuszczoną żelatynę - całość
zmiksować na gładki krem.
Krem malinowy
- 1 galaretka malinowa
- 250 g śmietany 30%
- 200 g malin
Galaretkę rozpuścić w szklance gorącej
wody i ostudzić. Śmietanę ubić na sztywno, dodać galaretkę – zmiksować. Do masy
dodać maliny i ponownie wymieszać. Krem malinowy schłodzić w lodówce. Kiedy
masa zacznie tężeć, można wykładać ją na tort.
Dodatkowo do przyozdobienia
tortu:
- 200 g malin
- polewa z białej czekolady
- polewa z czekolady deserowej
Składanie tortu
Ostudzony czekoladowy biszkopt podzielić
na 3 blaty. Wokół pierwszego blatu zapiąć obręcz tortownicy i wyłożyć krem
czekoladowy, przykryć drugim blatem.
Tort odstawić do lodówki i w tym czasie przygotować
krem z białej czekolady.
Na drugim blacie wyłożyć biały krem i maliny,
przykryć trzecim blatem. Tort wstawić do lodówki i przygotować krem malinowy.
Zdjąć obręcz z tortu. Kiedy masa
malinowa zacznie tężeć, można ja wyłożyć na górną część i boki tortu. Ciasto
schłodzić w lodówce około godziny.
Na koniec wierzch tortu ozdobić malinami
i polewą z gorzkiej i białej czekolady.
Smacznego :- )
Tort malinowy podwójnie czekoladowy |
Rzeczywiście wygląda imponująco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńTort MARZENIE... A połączenie smaków wprost doskonałe!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńWygląda fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym kawałeczek... :)
Pyszne połączenie smaków :) Tort pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńTort okazały, piękny i kiedy czytałam cały post to ślinka mi ciekła. Jest obłędny. Chętnie zjadłabym taki kawałek :)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie ;) Chyba zrobię go na swoje urodziny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńImponujący :)
OdpowiedzUsuńPlanuję zrobić torcik na urodziny rocznego synka- czy zamiast malin, których nie mam mogę dać wiśnie w syropie?Będą pasować do tego kremu? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńps. blog piękny...od razu chce się wszystko robić:-)
Dziękuję z całego serca za tak miłe słowa :) Wiśnie i czekolada to idealne połączenie! Żeby wiśnie nie były takie słodkie możesz użyć frużeliny albo drylowanych z kompotu (tylko dobrze je odsącz). I tak sobie myślę jeśli maluch nie będzie jadł tego tortu to świetne by się sprawdził wiśnie z wiśniówki. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWiem, ze są święta , ale potrzebuje kola ratunkowego ☹ robię torcik na roczek synka i mam problem z musem z bialej czekol-wyszedł mi koktajl a nie mus.😢 włożyłam do lodówki ale póki co nic się nie dzieje. Co mam robić? Mam nadzieje, ze zerkniesz na blog mimo ze święta. Jutro są urodzinki i nie b wiem co robić-tort musi być Pozdr i pogodnych świąt życzę 😊 Basia
OdpowiedzUsuńBo chyba z przepisem jest coś nie tak. Mnie wyszło dokładnie tak samo, wszystkie składniki odmierzane dokładnie z wagą i mam koktajl. Nie wydaje mi się, żeby to zgęstniało i lipa bo jutro urodziny mojego dziecka, a ja jestem z połową tortu :( Szkoda, że autor nie odpowiedział na pani komentarz bo wiedziałabym co teraz :(
UsuńAkurat zaczyna się sezon na malinki ,
OdpowiedzUsuńpysznosci :D
Pozdrawiam,
muuooaa.blogspot.com
Jaki cudny torcik :-)
OdpowiedzUsuńPolecam także swój
http://wszystko-smaczne.blogspot.com/2016/10/tort-malinowo-smietanowy.html?m=1
Pracy przy torcie sporo (normalka), ale efekt wspaniały :)
OdpowiedzUsuńCzasami warto poświecić trochę więcej czasu dla takiego smakołyku :)
UsuńA co z nasaczeniem biszkoptu, czy nie będzie za suchy?
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie zawsze nasączam biszkopt. Zazwyczaj są wilgotne i puszyste. Nie trzymam ich bardzo długo w piekarniku (kontroluje pieczenie i kiedy widzę, że jest już wyrośnięty i ścięty na wierzchu sprawdzam patyczkiem). Natomiast zawsze po wyjęciu z piekarnika biszkopt przykrywam lnianą ściereczką. Jeśli Twój biszkopt będzie wydawał Ci się za suchy możesz go nasączyć. Możesz użyć wody z cytryną, mocnej herbaty z ulubionym alkoholem, albo kawy :) Mam nadzieję, że pomogłam :) Pozdrawiam serdecznie
Usuńchciałabym ten tort pokryć jasną masą z białą czekoladą (będzie opłatek), a masę z galaretką dać do środka. czy ta masa malinowa wytrzyma, a biała nadaje się do pokrycia tortu i pod opłatek (nie będę dawać do białej masy malin)
OdpowiedzUsuńMożesz zamienić masy :) Jeśli masz wątpliwości możesz krem z białej czekolady zastąpić po prostu ubitą kremówką z dodatkiem żelatyny lub fixa. Jeśli zdecydujesz się na masę z białej czekolady zanim zaczniesz nią ozdabiać tort, poczekaj aż zacznie tężeć :)
UsuńDziękuję za odpowiedź.
UsuńMhm. Smakowicie wygląda ten twój torcik. Myślę, że choć spróbuję go odwzorować ;) Co prawda teraz wykorzystuję warszawa torty, ale może w końcu uda mi się przeprowadzić jakąś małą rewolucję w swojej kuchni ;)
OdpowiedzUsuńsupr
OdpowiedzUsuńJak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTrudno zjeść tylko jeden kawałek :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam tortownicę o średnicy 26cm. Czy zwiększać proporcje?
OdpowiedzUsuńCzy ciasto moge zrobic dzień wcześniej?
OdpowiedzUsuń