Suszone owoce czarnego bzu |
Dopóki można jeszcze znaleźć hyczkę, szybko dzielę się z Wami przepisem na suszone owoce czarnego bzu. Właśnie skończyłam gotować syrop z czarnego bzu który, już od kilku sezonów przygotowuję na zimę. W tym roku owoce są wyjątkowo piękne i soczyste, mam więc spory zapas pysznego soku. Sok piję z herbatą, albo polewam nim placki czy racuchy. Postanowiłam wysuszyć owoce czarnego bzu ponieważ wpadły mi w oko w książce „Wszystkie smaki Skandynawii”, która ostatnio wertuję, przeglądam . Owoce nadają się jako dodatek do owsianki czy do lodów, są kwaśne i orzeźwiające. Najbardziej smakują mi jako dodatek do takiej jesienno-zimowej herbaty, którą przygotowuję z suszonymi owocami (np.: malinami, aronią), imbirem czy cynamonem.
Suszone owoce czarnego bzu |
Jak ususzyć owoce czarnego bzu?
Składniki:
obrany owoce czarnego bzu
cukier puder
Suszone owoce czarnego bzu |
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Rozłożyć
na nim pojedynczą warstwę dojrzałych owoców czarnego bzu i oprószyć cukrem
pudrem.
Suszyć przez godzinę w piekarniku
rozgrzanym do 100°C z uchylonymi drzwiczkami. Po tym czasie zmniejszyć
temperaturę do 60°C i suszyć jeszcze przez 30 -45 minut. Owoce powinny się
skurczyć jak rodzynki. Pozostawić do wystygnięcia w piekarniku.
Przechowywać w wyjałowionym, szczelnie
zamkniętym słoiku najlepiej w ciemnym miejscu.
Smacznego:- )
Suszone owoce czarnego bzu |
Suszone owoce czarnego bzu |
To dla mnie nowość, nie wiedziałam że można robić takie cuda w domu.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tym słyszę :)
OdpowiedzUsuńWitam. Owoce czarnego bzu najlepiej suszyć w baldachach,a dopiero potem obrać. Temperatura 100st.jest zbyt wysoka. Proponuję zacząć od 70 i w końcowej fazie zmniejszyć do 50.
OdpowiedzUsuńDla mnie wygodniej suszyć w suszarce, a nie w piekarniku...Dlatego kupiłam sobie już jakiś czas temu fajną suszarkę ze strony sklep.ronic.pl I sprawdza mi się świetnie. Mega polecam :)
OdpowiedzUsuńJa zbieram kwiaty czarnego bzu. Suszę i zimą robę najsmaczniejszą herbatę,tylko z samych kwiatów + sok z bzu
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł!
OdpowiedzUsuń