Pierogi leniwe |
Pierogi leniwe to jedne z naszych ulubionych klusek. Często je robię, kiedy nie mam czasu na lepienie pierogów, albo brak mi pomysłu na obiad. Lubię je zajadać okraszone prażoną bułka tartą i cukrem albo kwaśną śmietaną. Tajemnicą pysznych leniwych jest dobry ser. Najczęściej używam sera półtłustego lub tłustego. Ilość mąki zależy od wilgotności sera. I jak to w kuchni często bywa pewne przepisy należy robić na oko. Ciasto powinno być elastyczne i nie lepić się do rąk. Nie należy jednak dodawać zbyt dużo mąki ponieważ serowe kluski (podobnie jak kopytka) wyjdą twarde. Jeśli chcecie aby wasze leniwe były zdrowsze użyjcie mąki razowej, są równie smaczne, choć mniej urodziwe :- )
Pierogi leniwe
Jak zrobić pierogi leniwe czyli kluski serowe?
Składniki:
- 500 g białego sera półtłustego
- około 1 ½ -2 szklanek maki pszennej
- 2 czubate łyżki maki ziemniaczanej
- 1 jajko
- szczypta soli
Dodatkowo:
- bułka tarta
- masło
- kwaśna śmietana
Ser rozdusić
widelcem razem z jajkiem i szczyptą soli i mąką ziemniaczaną. Dodawać stopniowo
mąkę pszenną. Ilość dodanej maki zależy od sera jakiego użyjemy. Im będzie rzadszy
tym więcej maki należy dodać. Ciasto podzielić na dwie części. Na podsypanej
mąką stolnicy uformować wałek i pociąć go ukośnie na 2 – 3 cm kluski.
W dużym garnku
ugotować wodę. Kluski wrzucać do osolonego wrzątku (w dwóch porcjach) delikatnie
mieszać żeby nie przykleiły się do dna. Gotować 1 – 2 minuty od momentu wypłynięcia.
Kilka łyżek
bułki tartej uprażyć na suchej patelni. Kiedy się ładnie zarumieni dodać do
niej masło i chwilę podgrzewać. Zrumienioną bułkę z masłem okrasić pierogi.
Pierogi leniwe
podawać można także z cukrem lub kwaśna śmietaną.
Smacznego :- )
Pierogi leniwe |
Pierogi leniwe |
Pierogi leniwe |
Kocham takie potrawy!
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Uwielbiam :) Dawno nie robiłam, dobrze że mi przypomniałaś :D
OdpowiedzUsuńmuszę się przyznać, że choć bardzo lubię to wieki nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńPierogi leniwe zawsze kojarzą mi się z domem rodzinnym i mamą, która je robiła. Zawsze bardzo mi smakowały.
OdpowiedzUsuń