Domowa przyprawa do piernika |
Do Świąt jeszcze daleko i zupełnie nie mam ochoty myśleć o pierniczkach, makowcach, karpiach… Jednak w tym roku postanowiłam upiec świąteczny piernik staropolski, który dojrzewa w lodówce przez 2 – 6 tygodni (im dłużej tym lepiej). Najwyższy czas przygotować ciasto, a co jest niezbędne, oprócz miodu, do przygotowania piernika? Oczywiście domowa przyprawa korzenna:- ) Zawsze korzystałam z gotowych mieszanek, w tym roku sama przygotowałam pachnącą, aromatyczna przyprawę. Taki domowy proszek ma wielka zaletę, ponieważ można pominąć smaki, których nie lubimy np. anyż, albo ostry pieprz.
Składniki:
- 50 g kory cynamonu
- 20 g suszonego imbiru
- 15 g goździków całych
- 15 g wyłuskanych ziaren kardamonu
- 15 g gałki muszkatołowej
- 10 g ziela angielskiego
- 5 g czarnego pieprzu (może być kolorowy)
- 5 g kolendry
- 3 g ziarenek anyżu wyłuskanego z gwiazdek
Wyłuskać ziarenka anyżu i kardamonu, korę cynamonu połamać
na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki zmielić w młynku do kawy lub
utłuc w moździerzu. Wymieszać. Przyprawę korzenną przechowywać
w szczelnie zamkniętym słoiku w ciemnym miejscu. Przyprawa jest bardzo
aromatyczna (dużo bardziej intensywna niż kupiona w sklepie), na 1 kg mąki wystarczy
dawać 3 - 4 łyżki mieszanki.
Smacznego :- )
Domowa przyprawa do piernika |
Domowa przyprawa do piernika |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz