Panettone – włoska babka drożdżowa |
Panettone po raz pierwszy jadłam u mojej kuzynki Ani, która przywiozła to ciasto z Włoch. Bardzo zasmakowała mi ta drożdżowa babka - inna od naszych, bardziej wilgotna, delikatna, pomarańczowa z dodatkiem białej czekolady. Oczywiście postanowiłam samodzielnie upiec włoski smakołyk:- ). Tajemnicą Panettone jest jej wielokrotne ugniatanie i wyrastanie, które nadaje ciastu specyficzna strukturę i lekkość. Babka długo pozostaje świeża i smaczna, idealna jest więc na wielkanocny stół.
Składniki:
· 400 g mąki pszennej tortowej
· 15 g drożdży
· 180 ml mleka
· 100 g drobnego cukru pudru
· 1 łyżeczka soli
· 140 g masła
· 1 jajko
· 2 żółtka
· skórka otarta z 1 pomarańczy
· 1 laska wanilii
· 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
· 50 g orzechów włoskich
· 50 g posiekanej białej czekolady
Dodatkowo:
· masło do wysmarowania formy
· 1 łyżka roztopionego masła do posmarowania babki
Polewa:
· 50 g białej czekolady
· 4 łyżki śmietanki 30%
· łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej do dekoracji babki
Formę na babkę wysmarować masłem. Jeśli nie posiadacie formy do pieczenia babki użyjcie tortownicy o średnicy 18 – 20 cm . Boki tortownicy o średnicy należy przedłużyć za pomocą 15 cm kołnierza z papieru do pieczenia .
Drożdże rozkruszyć do miski, dodać ciepłe mleko, 1 łyżkę mąki, 1 łyżeczkę cukru – wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok.15 minut. Masło stopić i wystudzić. Laskę wanilii przeciąć wzdłuż i wyjąć nasiona.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól, wyrośnięte drożdże, cukier, ziarenka wanilii, kandyzowaną skórkę pomarańczową i otartą skórkę z 1 pomarańczy. Następnie dodać lekko roztrzepane jajka i stopione masło. Wyrabiać ciasto do chwili, aż będzie elastyczne, gładkie i zacznie odchodzić od miski.
Ciasto przenieść na stolnicę oprószoną mąką i wyrabiać przez ok. 7 minut. Włożyć do miski i odstawić do wyrośnięcia na godzinę - ciasto powinno podwoić objętość. Takie wyrabianie i wyrastanie powtórzyć jeszcze 2 razy.
Do trzeciego wyrabiania dodać posiekaną białą czekoladę i orzechy, po czym ciasto umieścić w formie do babki lub tortownicy - po raz ostatni pozostawić do wyrośnięcia na ok. godzinę. Przed wstawieniem do piekarnika ciasto posmarować roztopionym i przestudzonym masłem.
Piec 10 minut w piekarniku rozgrzanym do 200ºC, następnie obniżyć temperaturę do 160ºC i piec ciasto 35 minut. Gdyby wierzch zanadto się rumienił przykryć kawałkiem folii aluminiowej. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i przestudzić, przykrywając ściereczką. Ciasto zostawić w spokoju na 6 godzin - jest bardzo delikatne i krojenie go od razu może się po prostu nie udać.
Czekoladę połamać na kawałki dodać śmietanę w temperaturze pokojowej - całość roztopić w kąpieli wodnej. Polewę dokładnie wymieszać i ozdobić nią babkę.
Panettone udekorować kandyzowaną skórką pomarańczową.
Smacznego;-)
Źródło przepisu: Cynamon i goździki
Panettone – włoska babka drożdżowa |
Panettone – włoska babka drożdżowa |
Nigdy nie próbowałam, ale słyszałam o niej wiele dobrego. Twoja wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Warto poświęcić trochę czasu (bo ta babka jest czasochłonna!)i upec Panettone - to pyszne ciasto:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyrosła:)u mnie na Wielkanoc babka migdałowa,ale gotowana w tej samej formie od 30 lat:)ale nie potrafię się z nią rozstać:)
OdpowiedzUsuńCzuję wielki respekt przed wszystkimi drożdżowymi ciastami, tym bardziej cieszy mnie każdy udany wypiek:) Czekam na przepis na babkę migdałową:) Pozdrawiam
UsuńPanettone to super sprawa. Uwielbiam. Bez panettone nie ma świąt....Bożego Narodzenia, zgodnie z tradycją włoską.
OdpowiedzUsuńZ pewnością jednak znajdzie się na tę " babę" miejsce na polskim wielkanocnym stole, ja nie pogardzę :D
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Tak, tak wiem, że we Włoszech jada się panettone w czasie zimowych Świąt, ale nie wyobrażam sobie wigilijnego stołu z babką w tle. Natomiast wydaje mi się, że świetnie będzie pasować do naszych tradycyjnych bab drożdżowych, piaskowych, migdałowych, cytrynowych... Pozdrawiam
UsuńChoć czytałam już o niej wiele, nie odważyłam się jej jeszcze przygotować... U Ciebie wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńJa jadlam ja pierwszy raz mocno nasaczona rumem.Jest poprostu przepyszna!!Chce ja upiec i sprobowac tez ja mocno nasaczyc ;).Mam nadzieje,ze mi sie uda,bo nie jestem specjalistka od ciast drozdzowych ;).Jak nie wyjdzie,bedziemy w rumie maczac i rumem popijac :D.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń