Muffiny, które polubią wszyscy wielbiciele marcepanu, słodkie, puszyste i migdałowe,
najlepsze tuż po upieczeniu. Następnego dnia smakowały nam z sosem malinowym
i bitą śmietaną. Tym razem babeczki przygotowałam z mąki orkiszowej,
którą staram się zastępować mąkę pszenną – eksperyment zaliczam do udanych:- )
i bitą śmietaną. Tym razem babeczki przygotowałam z mąki orkiszowej,
którą staram się zastępować mąkę pszenną – eksperyment zaliczam do udanych:- )
Składniki:
· 200 g masy marcepanowej, startej na tarce o dużych oczkach
· 210 g mąki orkiszowej typ 700
· 70 g mąki ziemniaczanej
· 1 łyżka proszku do pieczenia
· szczypta soli
· 80 g cukru pudru
· 2 jajka
· 200 ml mleka
· 6 łyżek oleju
· 1 łyżka amaretto
· 1 łyżeczka aromatu migdałowego
Dodatkowo:
· ok. 40 – 50 g migdałów w płatkach - do posypania muffinek
Piekarnik nagrzać do temperatury 200ºC. Formę na muffiny posmarować masłem lub wyłożyć papilotkami.
Do jednej miski wsypać suche składniki (mąkę orkiszową, mąkę ziemniaczaną, cukier, proszek do pieczenia, szczyptę soli) całość wymieszać. Dodać starty na dużych oczkach tarki marcepan i delikatnie wymieszać. Aby marcepan łatwiej było zetrzeć, należy go wcześniej mocno schłodzić w lodówce. Do drugiej miski wbić jajka, wlać olej, mleko, olejek migdałowy, amaretto – wymieszać. Płynne składniki wlać do miski z sypkimi składnikami, lekko wymieszać, tylko do połączenia składników.
Do jednej miski wsypać suche składniki (mąkę orkiszową, mąkę ziemniaczaną, cukier, proszek do pieczenia, szczyptę soli) całość wymieszać. Dodać starty na dużych oczkach tarki marcepan i delikatnie wymieszać. Aby marcepan łatwiej było zetrzeć, należy go wcześniej mocno schłodzić w lodówce. Do drugiej miski wbić jajka, wlać olej, mleko, olejek migdałowy, amaretto – wymieszać. Płynne składniki wlać do miski z sypkimi składnikami, lekko wymieszać, tylko do połączenia składników.
Formę napełnić do 4/5 wysokości. Wierzch każdej babeczki obficie posypać płatkami migdałowymi. Wstawić do piekarnika i piec ok. 20 minut, aż muffinki wyrosną i będą złociste (do "suchego patyczka").
Muffinki lekko wystudzić i delikatnie wyjąć z formy.
Smacznego:- )
Muffiny orkiszowe z marcepanem |
apetyczne! :)
OdpowiedzUsuńśliczności :)
OdpowiedzUsuńZ marcepanem jeszcze nigdy nie jadłam, ale to super pomysł :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)