9 września 2015

Sól słoneczna

sól, przyprawa, kminek, siemie lniane, czarnuszka
Sól słoneczna
Uwielbiam domowe mieszanki przyprawowe. W domu unosi się intensywny zapach ziół, a ja czuję się jak wiedźma przyrządzająca tajemne mikstury, brakuje mi tylko chatki na kurzej stopce. Sól słoneczna to niesamowita przyprawa, nie tylko pyszna i nadająca potrawom smaku i aromatu , ale także bardzo zdrowa. W skład tej mieszanki oprócz soli wchodzi kminek, czarnuszka i siemię lniane . Przyznam, że nie wyobrażam już sobie mojej kuchni bez tej przyprawy i gorąco namawiam Was o jej wypróbowania.

Kminek – ma działanie moczopędne, wzmacnia pracę serca i układu nerwowego, poprawia trawienie, działa pasożytobójczo oraz ułatwia przyswajanie składników pokarmowych. Czarnuszka – działa moczopędnie i wiatropędnie, nie drażni błony śluzowej żołądka, działa także rozkurczowo. Siemię lniane – działa osłaniająco i regulująco na błonę śluzowa przewodu pokarmowego, obniża poziom cholesterolu we krwi, wykazuje właściwości przeciwmiażdżycowe, przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, a ponadto wykazano, że poprawia nastrój.  Słoneczna sól ma właściwości odkwaszające organizm, osłaniające przewód pokarmowy i może być stosowana przez osoby z nadciśnieniem i reumatyzmem.

Składniki:
  • 1 porcja soli
  • 1 porcja czarnuszki
  • 1 porcja siemienia lnianego
  • ½ porcji kminku
Wszystkie składniki wsypać na patelnię i prażyć tak długo aby przyprawy zaczęły ładnie pachnieć. Wystudzić i zmielić w młynku. Mieszankę przypraw jeszcze raz przesypać na patelnię i prażyć na czarny proszek. Przechowywać w słoiku.

Smacznego :- )

Źródło przepisu: Stefania Korżawska „Ziołowy duet dla zdrowia”


mieszanka przyprawowa, sól, kminek, czarnuszka, siemie lniane 

mieszanka przypraw sól, kminek, czarnuszka, siemie lniane

mieszanka przyprawowa sól, kminek, czarnuszka, siemie lniane
Sól słoneczna

19 komentarzy :

  1. o w koncu trafiłem na coś ciekawego. Tam warto dodać, że czarnuszka jest silnie bakteriobójcza.
    Pytanie moje jednak jest, do czego ta przyprawa najlepiej pasuje? :) Sałatki, mięso?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak o czarnuszce można by napisać spore wypracowanie :) A słoneczną sól dodaję do zup, mięs, sosów, warzyw - tak ją lubię, że dosłownie do wszystkiego. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Ja uwielbiam posypać warzywa na kanapce albo jajka

      Usuń
  2. Fajnie potrafisz wszystko zaprezentować - ciekawe to z tą solą...

    OdpowiedzUsuń
  3. Już sobie wyobrażam ten zapach... Zapisuję przepis do zrobienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach w domu jest niesamowity to prawda. Mam nadzieję, że słoneczna sól zasmakuje Ci i na stałe trafi do Twojej kuchni :)

      Usuń
  4. Wygląda ciekawie, będę musiał wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  5. Własnie ją robie , pachnie cudnie , polecam ją wszystkim

    OdpowiedzUsuń
  6. Zastanawiam sie czy podczas prażenia składniki nie tracą swoich właściwości. Ma ktoś wiedzę?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie w ogóle żadnych właściwości nie tracą

    OdpowiedzUsuń
  8. Super przyprawa, aromatyczna i smaczns

    OdpowiedzUsuń
  9. Potwierdzam, sól słoneczna jest bardzo dobra, bardzo często używana u mnie w kuchni, no i wiem co jem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moja teściowa zrobiła ją i wyszła pyszną. Później znajoma mi robiła i niestety to już nie ten sam smak.... co może być przyczyną?

    OdpowiedzUsuń
  11. Zła proporcja składników.

    OdpowiedzUsuń
  12. Prażenie na patelni ziół nie podoba mi się. Pewnie zapach będzie dobry, ale wartość zdrowotna??? Obróbka termiczna zawsze obniża wartość ziaren. Zupełnie bezsensowne jest prażenie lnu. Zawiera on dużo zdrowych kwasów tłuszczowych omega-3 (w pozycji cis). W trakcie podgrzewania (aż do czarności !!) one wszystkie przechodzą w niezwykle szkodliwe kwasy tłuszczowe trans. Do tego zarówno kminek jak i len zawierają sporo białka, które zwęglone są silnie rakotwórcze i uszkadzające trzustkę. Spotkałem już taką "sól słoneczną" w poradach śp. pani Stefanii Korżawskiej. Dużo serca wkładała w swoje książki, ale wiedza była "taka sobie". Niektóre porady były wręcz szkodliwe dla zdrowia. Szczególnie to czyszczenie krwi i "gęsta krew" śmieszyły mnie bardzo. Ale na ziołach się znała. Na zdrowiu nieco mniej, a szkoda. Niechaj spoczywa w pokoju.

    OdpowiedzUsuń